niedziela, 18 listopada 2007

Szarobury

Badzo mocny, bogaty w wydarzenia piatek, naznaczyl swym ciezarem caly weekend. I jeszcze wszystkim sie po tym zachcialo krzyczec. Jak by kurwa nie mozna bylo uszanowac mojego serwilizmu wobec bijacych sie echem przezyc. Co to za wyrozumialosc z dupy wzieta?

Brak komentarzy:

 blogi