"Life ... it is not measured by the number of breaths we take - but by the moments that take our breath away."
"Miarą życia nie jest liczba oddechów które nam towarzyszą, lecz momenty który zapieraja nam dech."
niedziela, 10 maja 2009
Pomnik
Autor:
Inishi
o
11:43
1 komentarze
Etykiety:
smierc,
wypadek
czwartek, 28 lutego 2008
Armageddon
Ta fotka, to dla Pani Anety.
Wczorajsza noc obfitowala w atrakcje. Na poczatku, myslalem ze za duzo wypilem, calym krzeslem bujalo na wszelkie mozliwe strony. Przesiadlem sie wiec na bardziej bezpieczny mebel, czyli lozko. Tam juz o niebo lepiej, tylko dziwnie wygladaly bujajace sie wokol ubrania i jakies takie gluche dudnienie nie wiadomo skad...
Natasha Cavey, in Tipton in the West Midlands, said: "All my cupboard doors flew open and the whole house shook, it was unreal. I can't believe it."
David in Alrewas in Staffordshire said: "The birds were flying around like it was daylight.
"It was quite severe. I experienced the Dudley one and this was more severe.
"I went outside to see if the roof had collapsed. I could see the furniture in the room moving, it was like it was on a jelly mould."
No coz co by nie mowic, trzesienie ziemi mielismy, 5.3 w epicentrum podobno..
Autor:
Inishi
o
12:04
2
komentarze
Etykiety:
chrzescijanstwo,
gluty,
smierc
poniedziałek, 12 listopada 2007
Cycaty
Nie che mi sie tego dluzej trzymac w plikach textowych wiec uplynnie tutaj, z onetu rzecz jasna, ulubiona dzienna porcja commentow:
o wplynieciu wieloryba karlowatego w rejony morza baltyckiego, odpowiedz na pytanie ile ma reguralny okaz...
>2007.08.12 20:55
Edgar ma ok 165 bracia K ok 145 , i posród pokemonów sa jawnymi guliwerami nie wiem natomiast jak w Prawie do Niesprawiedliwosci wyglada rozmiar mini , choc śmiem sie domyslac po komentarzach posłanek samoobrony , że wszyscy oni posiadają kolty w tym rozmiarze , Edgar specjalnie operacyjnie zamontował sobie mniejsze dłonie zeby łatwiej mu było chwytac za broń gdy posłanki na zbozowych barykadach są juz gorace od słonca,.
o potencjalnym powrocie kwasniewskiego na tron...
Aleksander Goleń Kwaśniewski
>witek 2007.08.12 21:15
Niekwestionowany autorytet w kilku dziedzinach. Dobór krawatów, figury retoryczne, tworzenie dynamicznej atmosfery, umiejętność "pływania w mętnej wodzie". O dziwo moi znajomi mówiąc o eksprezydenckich atutach wymieniają - żonę, co dla wielbicieli estetyki (a jest takowych wielu) w polityce ma priorytetowe znaczenie. Dla mnie jednak fakty przemawiają bardziej, dlatego chciałbym, żeby konkluzja w artykule była prorocza
Autor:
Inishi
o
23:01
4
komentarze
Etykiety:
fetor,
geje,
konsumpcja,
rekiny,
smierc,
zlo